Postępowanie organów podatkowych, które może zostać określone jako „hodowanie odsetek” zwykle miewa miejsce w okolicznościach, gdy organ w określonym momencie czasu ma pełną wiedzę o zaistnieniu określonych okoliczności faktycznych, ale z tej wiedzy „nie korzysta”, pomijając obowiązek działania w sprawie „wnikliwie i szybko”.
W takim przypadku „szybko” dla organu oznacza najczęściej rozpoczęcie działania dopiero pod koniec upływu okresu przedawnienia, a zobowiązanie podatkowe najczęściej przedawnia się z upływem 5 lat licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku.
Ilustracją dla powyższego niech będą przykładowe dane :
- podatnik w maju 2010 r. nabywa prawa do lokalu mieszkalnego. Nabycie takie jest udokumentowane umową notarialną,
- ten sam podatnik już w kwietniu 2011 r. zawiera umowę sprzedaży tegoż lokalu mieszkalnego. Umowa taka również jest zawarta (bo musi) w formie aktu notarialnego,
- w tych okolicznościach, czyli zbycia nieruchomości w okresie krótszym niż 5 lat od daty jej nabycia, podatnik winien (w 2012 r.) takie zbycie rozliczyć w zeznaniu PIT-39 za rok w który to zbycie miało miejsce, czyli za rok 2011,
- podatnik takiego zeznania nie złożył, bo wówczas nie miał wiedzy o takim obowiązku (nie stanowi ta żadnego usprawiedliwienia) i nie rozliczył tym samym przychodu z tytułu zbycia takiej nieruchomości.
- organ podatkowy w marcu 2017 r. wszczął wobec podatnika najpierw czynności sprawdzające, potem postępowanie podatkowe, które zakończył decyzją wymiarową w czerwcu 2017 r.
- w uzasadnieniu swojej decyzji wskazał że, nabycie lokalu miało miejsce w maju 2010 r., natomiast jego odpłatne zbycie nastąpiło w kwietniu 2011 r., czyli przed upływem pięcioletniego terminu, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o p.d.o.f.
- dalej wskazał, że uzyskany przez podatnika/zbywcę przychód z tego odpłatnego zbycia podlega opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 30e powołanej wyżej ustawy.
Podatnik nie kwestionując zgodności z prawem treści otrzymanej decyzji uiścił kwotę podatku w wysokości wskazanej w decyzji wraz z odsetkami (liczonymi za okres od dnia 01.05.2012 r. do dnia zapłaty).
W tych okolicznościach piszący stoi na stanowisku, że wskazany okres (od 01.05.2012 r. do dnia wszczęcia postępowania podatkowego 03/2017 r.) będący formalną podstawą naliczenia odsetek, może bezspornie zostać uznany za okres w którym miało miejsce „ hodowanie odsetek” przez organ podatkowy, a odsetki w takich okolicznościach wyliczone spełniają wszelkie warunki wskazane w art. 73 § 1 pkt. 1) O.p. do uznania ich za nadpłatę. Uzasadnienie dla powyższego stanowiska jest zawarte poniżej.
Z treści art. 73 § 2 pkt 2) lit. b) O.p. wynika, że odsetki są traktowane na równi z kwotą zobowiązania podatkowego, zapisano tam bowiem, że na równi z nadpłatą traktuje się nienależnie zapłacone odsetki za zwłokę od nieuregulowanych w terminie zaliczek na podatek.
Każdy notariusz, który sporządza akt notarialny dotyczący zbycia nieruchomości, musi taki akt przesłać do właściwego dla podatnika organu podatkowego. Zatem każdy taki akt znajdzie się w posiadaniu tegoż organu już w następnym miesiącu po miesiącu, w którym został sporządzony. W naszym przykładzie już w maju 2011 r.
Zatem bezspornym jest, że organ podatkowy już w maju 2011 r. posiadał wiedzę o zaistnieniu czynności odpłatnego zbycia nieruchomości (z naszym podatnikiem jako zbywcą), gdzie czynność ta powodowała powstanie obowiązku podatkowego w dacie zbycia.
Dalej bezspornym jest również to, że ten sam organ podatkowy już w maju 2012 r. posiadał wiedzę, iż zeznanie podatnika z tytułu zbycia w kwietniu 2011 r. nieruchomości nie zostało przez niego złożone, a należność podatkowa wynikająca z wykonania czynności odpłatnego zbycia nie została uiszczona terminowo tj. do dnia 30.04.2012 r. włącznie.
Powyższe okoliczności bezspornie wskazują, że tenże organ podatkowy najpóźniej już w dniu 31.05.2012 r. posiadał, wszystkie dokumenty i informacje, które były konieczne i mogły się przyczynić do wyjaśnienia sprawy, sprawy świadczącej o prawdopodobnym niezłożeniu przez podatnika zeznania podatkowego i prawdopodobnym nieuiszczeniu należnego podatku.
Zatem w tych okolicznościach:
- spełnione były przesłanki art. 180 § 1 O.p., bo organ posiadał wszystko co przyczyniało się do wyjaśniania sprawy, a jednocześnie to co organ posiadał nie było sprzeczne z prawem. Dowiodły tego wykonane w 2017 czynności sprawdzające.
- spełnione również przesłanki wskazane w art. 125 § 2 O.p., gdyż sprawa była tą, która nie wymagała zbierania innych/dodatkowych dowodów informacji lub wyjaśnień, bo wszelką dokumentację jaka była konieczna organ posiadał i niczego z tego co posiadał, organ nie odrzucił. Dowiodły tego wykonane w 2017 r. czynności sprawdzające.
Wobec powyższego organ podatkowy mając w dniu 31.05.2012 r. pełną wiedzę o naruszeniu przez podatnika prawa (niezłożenia w terminie zeznania oraz niezapłacenia podatku) winien podjąć wszelkie niezbędne działania w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy, gdyż :
- okoliczności sprawy spełniały przesłanki do zastosowania się przez organ do obowiązku wynikającego z treści art. art. 122 O.p., który nakazuje, że organ podatkowy winien podjąć wszelkie niezbędne działania w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego,
- te same okoliczności sprawy spełniały również przesłanki do zastosowania się przez organ do obowiązku wynikającego z treści art. 125 § 2 O.p., gdzie zapisano, że sprawy, które nie wymagają zbierania dowodów informacji lub wyjaśnień, powinny być załatwiane niezwłocznie,
- sprawa podatnika była sprawą, która nie wymagała zbierania innych/dodatkowych dowodów informacji lub wyjaśnień. Powyższego dowodzi fakt, że wykonanie przez organ czynności sprawdzających w roku 2017 nie prowadziło do wykonania przez podatnika innych czynności, jak tylko przyjęcia do wiadomości tego, że nie złożył on zeznania (PIT-39) w terminie ( w roku 2012) i nie zapłacił wynikającego z tego zeznania podatku.
Tymczasem organ pomimo posiadania pełnej wiedzy o istnieniu opisanego wyżej stanu faktycznego postępował w sposób niżej wskazany:
- rozmyślnie/umyślnie/celowo nie próbował jak najwcześniej wykonać czynności sprawdzających w sprawie ze względu na ewentualną konieczność płacenia przez podatnika oprócz należności głównej również odsetek za wskazany okres, a rozpoczął je wykonywać dopiero na w czerwcu 2017 r.
- jak z powyższego wynika, czynności te organ wszczął dopiero po upływie 58 m-cy,
- było to zatem działanie rozmyślne i celowe na szkodę (finansową/majątkową) podatnika, czemu sprzeciwia się art. 121 par. 1 O.p., który wskazuje, że organy winny działać w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych (Państwa). Doświadczenie życiowe wskazuje, że rozmyślne działanie na szkodę podatnika nie jest tym działaniem, które wzbudza zaufanie do organów podatkowych.
Ponadto takiemu działaniu (rozmyślnemu i na szkodę) sprzeciwia się również art. 120 O.p., który wskazuje, że organy podatkowe (Państwa) działają (mają obowiązek działać) na podstawie przepisów prawa, a żadne przepisy prawa podatkowego nie zawierają nakazu działania ze szczególnym naciskiem na dotkliwość/dolegliwość działania dla podatnika, jako strony zobowiązanej.
Skoro zatem prawo nie zawiera nakazu stosowania procedur podatkowych w sposób dotkliwy dla podatnika, to stosowanie ich (tych procedur) w sposób jak najmniej dotkliwy, jest działaniem zgodnym z prawem i w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych, do czego jak już wcześniej wskazano prawo zobowiązuje.
Takiego działania (dotkliwego) również nie „usprawiedliwia” treść art. 281 § 2 O.p., który wskazuje, że celem kontroli podatkowej jest sprawdzenie, czy sprawdzani/kontrolowani wywiązują się z obowiązków wynikających z prawa podatkowego. Można bowiem bezspornie przyjąć, że organ podatkowy już od określonego momentu ( 31.05 2012 r.) wiedział, że podatnik nie wywiązuje się z obowiązków wynikających z przepisów prawa podatkowego.
Dotkliwemu działaniu organu sprzeciwia się art. 68 § 2 pkt 1) O.p., z którego wynika, że jeżeli podatnik nie złożył deklaracji w terminie przewidzianym w przepisach prawa podatkowego, to zobowiązanie podatkowe nie powstanie, ale dopiero gdy decyzja ustalająca wysokość takiego zobowiązania została doręczona po upływie 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym powstał obowiązek podatkowy.
Wskazany przepis ustala organom podatkowym okres 5 lat na wszczęcie kontroli podatkowej, ale należy takie prawo odnieść do okoliczności, gdy organ wszczyna czynności sprawdzające/kontrolę w okolicznościach braku swojej a nie podatnika wiedzy o ewentualnych uchybieniach w postępowaniu podatnika i skutkach tych uchybień, ale:
- w takich okolicznościach jakie zostały opisane w niniejszej sprawie, organ posiadał pełną wiedzę o okolicznościach sprawy (zaistniałych uchybieniach), oraz wiedzę, że nic już nie może wpłynąć na zmianę tych okoliczności, powyższe stwierdzenie wynika z profesjonalizmu zawodowego, jakim organ się cechuje,
- istniejące prawo daje organom podatkowym prawo do 5-letniego okresu na dokonywanie ewentualnej kontroli podatkowej, jednocześnie nie wskazuje, że najwłaściwszym momentem do przeprowadzenia takiej kontroli jest koniec okresu, w którym może być ona przeprowadzona,
- prawo do wykonywania kontroli w tym okresie, mimo, iż nie jest to zabronione, nie może być stosowane tylko w celu osiągnięcia dodatkowych „korzyści fiskalnych/finansowych ” przez Państwo, bo osiąganie takich korzyści dla Państwa ma skutek w postaci nie uzasadnionego prawnie i logicznie (wynikającego z doświadczenia życiowego) „ braku korzyści finansowych” u podatnika.
Organ nie może wykorzystywać istniejącego prawa do uzyskiwania skutków niezgodnych z zasadami konstytucyjnymi, które nakazują wszystkich traktować równo wobec prawa, a zatem organ nie powinien tak działać, aby podatnikowi przysparzać dodatkowych dolegliwości o określonym wymiarze finansowym, jeżeli ten sam organ mógł tak działać, aby te niedogodności miały możliwie najniższy wymiar.
Odsetki budżetowe, odsetki od zaległości budżetowych nazywane również odsetkami podatkowymi lub odsetkami za zwłokę od zaległości podatkowych, są pobierane od wszystkich podatków i innych należności budżetowych z tytułu ich nieterminowych wpłat.
Jeżeli nieterminowość wpłaty zależy od działania samego podatnika/zobowiązanego to wysokość wyliczonych odsetek nie podlega żadnej „dyskusji”.
Jeżeli jednak wysokość odsetek (czas, za który są one obliczane) nie zależy od podatnika, bo nie ma on świadomości/wiedzy, że nie uiścił zobowiązania podatkowego w terminie, a taką wiedzę ( o czasie powstania zobowiązania podatkowego) posiada organ podatkowy, to tenże organ nie może świadomie tak działać, aby wydłużać do maximum ten okres czasu (prawem dozwolony), za który będą podatnikowi liczone odsetki.
Takie działanie organu, oprócz naruszenia przepisów prawa podatkowego (Ordynacji podatkowej) wyżej wskazanych stanowi również naruszenie niektórych norm konstytucyjnych.
Naruszenia takie są wskazane poniżej:
- ochronie konstytucyjnej podlegać musi zaufanie obywateli do litery prawa, ale również do uzasadnionego sposobu jego interpretacji, przyjmowanego podczas stosowania tego prawa przez organy Państwa,
- Państwo jest podmiotem prawa zobowiązanym do sprawiedliwego i racjonalnego jego stosowania,
- jeżeli prawo definiuje jakieś procedury, to ich stosowanie musi być rzetelne czyli skutkujące brakiem nadmiernej uciążliwości dla podatnika, jeżeli takiej konieczności można uniknąć,
- możliwość stosowania różnych przesłanek możliwych dla danej procedury nie może stanowić swoistej pułapki dla podatnika,
- organ nie może stosować prawa w sposób, który zawiera/nosi wszelkie znamiona woli podkreślenia swojego całkowitego „władztwa” nad podatnikiem,
- racjonalny ustawodawca tworzący prawo nie zamierzał wprowadzić w zapisie dot. obowiązku zapłaty odsetek, opcji/interpretacji pozwalającej na takie działania organów stosujących prawo, które to działanie można określić „hodowaniem odsetek”,
- uciążliwość sankcji jakimi są odsetki, nie może być pochodną prostej zależności od dobrej czy złej woli organu skarbowego,
- możliwość wpływu postępowania organu podatkowego na stan majątkowy podatnika nie może doprowadzać do sytuacji, gdy sytuacja życiowa podatnika ulega nagłemu pogorszeniu nie tylko z powodu należnej bezdyskusyjnie głównej kwoty podatku, ale również z powodu „sztucznie wyhodowanych” odsetek.
Powyższe dowodzenie zdaniem piszącego stanowi wystarczająca podstawę aby w opisanych okolicznościach faktycznych mieć podstawę do wszczęcia sporu z organami fiskusa, gdzie osią sporu będzie prawo organu do dowolnego ustalania momentu wszczynania działań kontrolnych wobec podatnika, w okolicznościach, gdy organ w określonym momencie czasu posiada pełną wiedzę o tych okolicznościach i może przewidzieć ich skutki finansowe dla podatnika.
Spór taki został wszczęty, a o jego przebiegu będą Państwo informowani.
- Wróblewski Dp. 00211